Smoczy owoc może nie jest tak wielkich rozmiarów jak mogłoby się po nazwie wydawać, ale za to jak smakuje! Prezentuje się też niczego sobie, i o ile wyjątkowo wygląda z zewnątrz, w sobie też ma dużo dobrego.
Najbardziej powinny się z owocem polubić diabetycy i osoby otyłe, jako że oprócz niskiej kaloryczności, zmniejsza insulinooporność i pomaga zrzucić nadwagę. Kolejnym argumentem jest zbiór witamin, minerałów i przeciwutleniaczy. Jak dokładnie wpływa na nasz organizm? Jak się to w ogóle obiera i je? Zapraszam do lektury :)
PITAHAJA:
Jak dla mnie spośród wszystkich nazw (smoczy owoc, truskawkowa gruszka, pitaja, pitahaja, thanh long) pitahaja brzmi rewelacyjnie.
Jest to owoc kaktusa pochodzący z Meksyku oraz z Ameryki Środkowej. Niezwykłą i piękną rzeczą jest to, że kwitnie tylko w nocy.
Ma jajowaty kształt, amarantusową skórę z łuskowatymi wypustkami. Jadalny miąższ przypomina kiwi przez wiele drobnych, czarnych kropeczek na białym/różowawym tle.
Co do smaku, dla niektórych jest lekko słodka, lekko kwaśny, dla innych mdła, a dla jeszcze innych wcale nie ma smaku. Mi bardzo smakuje ;)
SKŁAD:
- 100g = 50kcal
- witaminy: C, z grupy B, E
- minerały: fosfor, wapń, żelazo
- przeciwutleniacze
- betalainy - naturalne barwniki
- karoten
- błonnik
- woda
WŁAŚCIWOŚCI:
- zmniejsza insulinooporność
- pomaga w zrzuceniu nadwagi
- chroni przed otyłością
- zmniejsza stany zapalne
- wspomaga pracę układu krążenia
- wpływa korzystnie na kondycję skóry i włosów
- pomaga przy stłuszczeniu wątroby
- korzystnie wpływa na wzmocnienie kości i zębów
- nawadnia i pomaga pozbyć się nadmiaru wody z organizmu
JAK TO SIĘ JE?
Po pierwszy przy zakupie wybieramy owoce bez żadnych plam, kropek czy przebarwień i zażółceń. Skórka ma być gładka.
Po drugie - im prościej tym lepiej. Czyli nic z pitahają nie robimy, jemy ją na surowo.
Ja odkrajam podstawę owocu i wybieram miąższ łyżeczką.
Można dodać do smaku odrobinę miodu, sok z limonki lub połączyć owoc z innymi, jak np. z granatem, arbuzem albo pomarańczą.
Choć jeszcze nie próbowałam, słyszałam, że bardzo fajnie sprawdza się jako składnik lodów, koktajli i musów. Jak chyba większość egzotycznych owoców, i ten najlepiej smakuje schłodzony.
UWAGA!
Trzeba jednak pamiętać, że smoczy owoc może spotęgować, wywołać lub uaktywnić alergie. Sama w sobie podobno nie uczula, jednak może wywołać uczulenie u alergików, osób z egzemą, z łuszczycą itp.
Mieliście już przyjemność zajadania się truskawkową gruszką? :):)
POZDRAWIAM ! :)